Masz dość przeglądania ofert, które nic nie mówią? Wpisałeś w Google zlecę wykonanie strony internetowej i zastanawiasz się, czy lepiej postawić na freelancera, czy agencję? Dobrze trafiłeś. Pokażę Ci, czym się różnią te dwa podejścia, ile to naprawdę kosztuje, kto lepiej rozumie potrzeby małych firm i co warto wiedzieć, zanim komuś powierzysz swój projekt. Bez owijania w bawełnę.
Dlaczego w ogóle warto wpisać w Google „zlecę wykonanie strony internetowej”?
To proste, ale kluczowe pytanie. Wpisując frazę zlecę wykonanie strony internetowej, trafiasz do świata ofert, porad i realnych wykonawców, którzy mogą pomóc Ci wystartować online. To konkretna intencja – nie szukasz wiedzy, tylko usługi. Dzięki temu szybko znajdziesz osoby i firmy, które faktycznie są dostępne i mają doświadczenie w realizacji podobnych projektów. Dobrze sprecyzowane zapytanie to pierwszy krok do uniknięcia przypadkowych wyników i oszczędność czasu.
Strona robiona masowo czy projekt tworzony indywidualnie?
To jedno z najważniejszych rozróżnień. Strony tworzone masowo często bazują na gotowych szablonach – wyglądają podobnie, mają ograniczoną funkcjonalność i są tańsze, ale też mniej dopasowane do Twoich potrzeb. Projekt indywidualny to zupełnie inne podejście: layout powstaje od zera lub z dużą elastycznością, z myślą o Twoim odbiorcy, SEO i wygodzie zarządzania. Jeśli zależy Ci na jakości, spójności z marką i długofalowym efekcie – indywidualny projekt daje znacznie więcej możliwości.
Freelancer a agencja – kto lepiej zna się na SEO?
To zależy, ale warto znać różnice. Freelancer może mieć specjalizację w SEO i łączyć projektowanie z optymalizacją, co często daje szybszy efekt – jedna osoba, spójna wizja, mniej formalności. W dodatku łatwiej wtedy zadbać o szczegóły techniczne, które mają wpływ na indeksowanie strony.
Z kolei agencja może mieć osobny dział SEO, co daje szersze zaplecze – audyty, analiza konkurencji, content plan. Problem w tym, że często te usługi są sprzedawane osobno, a SEO w podstawowym pakiecie strony może być potraktowane powierzchownie. Dlatego przy wyborze wykonawcy zawsze warto zapytać, co konkretnie obejmuje optymalizacja.
Kto lepiej rozumie potrzeby małego biznesu?
Wielu freelancerów samemu prowadzi działalność, więc zna realia z pierwszej ręki. Wie, że liczy się czas, budżet i to, żeby strona naprawdę działała – a nie tylko wyglądała ładnie. Potrafi doradzić coś praktycznego, zrezygnować z niepotrzebnych bajerów i skupić się na tym, co przynosi efekt.
Agencja z kolei może traktować mniejsze zlecenia jako mniej istotne – szczególnie jeśli obsługuje większe marki. Nie zawsze, ale często prowadzi to do szablonowego podejścia. Dla mikrofirmy może to oznaczać brak elastyczności i wyższe koszty bez proporcjonalnych korzyści.
Jak sprawdzić portfolio freelancera i agencji?
Nie patrz tylko na screeny. Ważne jest, czy wykonawca umie rozwiązywać konkretne problemy. Przejrzyj realizacje, kliknij strony, zobacz, czy się ładują szybko, są intuicyjne i dobrze wyglądają na telefonie. Zwróć uwagę, czy strony są aktualne i czy działają bez błędów.
Jeśli chcesz zobaczyć moje realizacje, zapraszam do mojego portfolio – każda strona powstała we współpracy z realnym klientem i pod konkretne potrzeby.
Ile naprawdę kosztuje wykonanie strony internetowej?
Ceny potrafią się bardzo różnić – od 1000 zł za prostą stronę wizytówkę, aż po kilkanaście tysięcy złotych za rozbudowany serwis z indywidualnym projektem, integracjami i optymalizacją SEO. Freelancerzy często pracują taniej, bo nie mają kosztów stałych, biura, zespołu. Ale to nie znaczy, że zawsze będzie taniej – dobry specjalista z doświadczeniem wyceni swoją pracę realistycznie.
Warto sprawdzić, co dokładnie zawiera oferta. Nie chodzi tylko o wygląd – liczy się kod, wydajność, bezpieczeństwo, SEO, przygotowanie do edycji. Agencje czasem doliczają dodatkowe koszty za zmiany czy wsparcie po wdrożeniu. Freelancer może dać bardziej elastyczne warunki – ale wszystko zależy od konkretnego wykonawcy. Najważniejsze? Porównuj nie tylko cenę, ale też zakres pracy.
Czym tak naprawdę różni się freelancer od agencji?
Freelancer to zazwyczaj jedna osoba – kontaktujesz się bezpośrednio z wykonawcą, który projektuje, koduje i wdraża stronę. Dzięki temu możesz liczyć na spójność wizji, szybszy przepływ informacji i większą elastyczność w trakcie pracy. Często to też osoba, która zrobi dla Ciebie więcej niż tylko „to, co w umowie”.
Agencja to zespół – zazwyczaj masz kontakt z opiekunem projektu, a samą stronę wykonują inni. Daje to pewną stabilność, np. w razie choroby któregoś członka zespołu. Ale jednocześnie niesie ryzyko rozmycia odpowiedzialności – czasem trudno ustalić, kto za co odpowiada i dlaczego coś nie działa. Dla wielu klientów ta różnica w komunikacji ma większe znaczenie niż się wydaje na początku.
Freelancer – kiedy to najlepszy wybór?
Jeśli zależy Ci na bezpośrednim kontakcie, szybkim tempie pracy i elastyczności, freelancer może być idealnym rozwiązaniem. To dobre podejście zwłaszcza wtedy, gdy chcesz stronę szytą na miarę – bez zbędnych dodatków, które podbijają cenę, ale nie dają realnej wartości.
Freelancer lepiej sprawdza się również wtedy, gdy masz ograniczony budżet, ale zależy Ci na jakości. Wielu z nas pracuje od lat, mamy doświadczenie w SEO, designie i wdrożeniach – i nie potrzebujemy całego zespołu, żeby dowieźć efekt.
Dla małych firm i jednoosobowych działalności to często najlepszy wybór. Możesz liczyć na pomoc nie tylko przy samej stronie, ale też przy domenie, hostingu, formularzach, RODO czy nawet tekstach. Bez fakturowania każdego mikro zadania.
Szukasz właśnie takiego podejścia? Odezwij się – zrobię dla Ciebie stronę, która działa, wygląda dobrze i jest gotowa pod SEO.
Agencja – kiedy warto postawić na większy zespół?
Agencja ma sens wtedy, gdy projekt jest rozbudowany: wiele podstron, system rezerwacji, sklep internetowy z integracjami, dodatkowe języki, copywriting, zdjęcia, logo. Wtedy zespół specjalistów może podzielić zadania, a Ty nie musisz koordynować wszystkiego samodzielnie.
Dobrze zorganizowana agencja zapewni Ci harmonogram prac, konsultacje z UX designerem, testy, wsparcie po wdrożeniu i rozwój projektu w czasie. To rozwiązanie często wybierają firmy z większym budżetem i zewnętrznym działem marketingu. Ale warto pamiętać, że im większy zespół, tym więcej formalności i dłuższy czas realizacji. Dlatego, jeśli nie potrzebujesz aż tylu elementów, lepiej postawić na prostsze rozwiązanie.
Czy „zlecę wykonanie strony internetowej” oznacza pełną obsługę?
Nie zawsze. Dla wielu wykonawców fraza zlecę wykonanie strony internetowej oznacza tylko przygotowanie podstawowej strony – bez treści, bez zdjęć, bez optymalizacji. Klient często zakłada, że wszystko będzie zrobione kompleksowo, a potem okazuje się, że trzeba dopłacić za hosting, pomoc z domeną, konfigurację poczty czy nawet wgranie zdjęć.
Dlatego zawsze pytaj, co zawiera oferta. Czy ktoś pomoże Ci w wyborze hostingu? Skonfiguruje formularze, Google Analytics, kopie zapasowe? Czy po wdrożeniu strona będzie gotowa do użycia, czy dopiero zacznie się kolejny etap? Jasna komunikacja na początku pozwala uniknąć rozczarowania na końcu.
„Zlecę wykonanie strony internetowej” – najczęstsze pytania i odpowiedzi
Jeśli planujesz zlecić stworzenie strony, masz prawo mieć wątpliwości. Poniżej zebrałem pytania, które regularnie pojawiają się u klientów – niezależnie od tego, czy wybierają freelancera, czy agencję.
Ile trwa wykonanie strony internetowej?
Od kilku dni do kilku tygodni – wszystko zależy od zakresu. Prosta strona wizytówka to często 5–10 dni. Większy projekt – kilka tygodni, zwłaszcza jeśli trzeba czekać na treści lub decyzje.
Czy muszę mieć gotowe teksty i zdjęcia?
Nie zawsze. Możesz je dostarczyć samodzielnie, ale wielu wykonawców (w tym ja) oferuje pomoc w tworzeniu treści lub korzysta z banków zdjęć.
Co z domeną i hostingiem – muszę to ogarniać?
Nie musisz. Możesz zlecić całość razem z konfiguracją serwera, poczty i certyfikatu SSL. Warto od razu ustalić, kto się tym zajmie.
Czy mogę sam edytować stronę po jej wykonaniu?
Tak – o ile wykonawca zadba o wygodny system zarządzania treścią. Pracuję zazwyczaj na WordPressie z edytorem wizualnym, dzięki czemu klient może sam zmieniać treści bez kodowania.
Czy strona będzie dostosowana do telefonów?
Tak, responsywność to dziś standard. Każda dobrze wykonana strona powinna działać poprawnie na komputerze, tablecie i telefonie.
Czy mogę później rozbudować stronę?
Tak – o ile od początku projekt jest zrobiony z myślą o rozwoju. Dobrze zaprojektowana struktura pozwala na łatwe dodanie nowych podstron, funkcji czy języków.
Jak wygląda płatność za stronę?
Zazwyczaj w dwóch ratach: zaliczka przed startem i dopłata po zakończeniu. Część wykonawców oferuje też rozliczenie etapami przy większych projektach.
Czy otrzymam fakturę i pełne prawa do strony?
Tak – uczciwy wykonawca wystawia fakturę i przekazuje Ci prawa autorskie do kodu oraz grafiki. Warto to zawrzeć w umowie lub ofercie.
